http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news,dziecko-potracone-na-pasach-reanimowali-je-swiadkowie,196607.html
Refleksja zarządu dróg miejskich
"Dziś już nikt nie mówi o przyczynie wypadku na ul. Umińskiego (było nią drastyczne naruszenie przepisów przez pirata drogowego), nikt nie próbuje dyskutować, w jaki sposób ograniczać patologiczne zachowania i eliminować z ruchu ulicznego piratów drogowych. Dyskusja koncentruje się na bezrefleksyjnym pytaniu czy sygnalizacja powstanie, czy nie" – przekonują dziś drogowcy
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,po-potraceniu-7-latka-zainstaluja-progi-potem-zweza-ulice,198342.html
Skonfrontujmy tę wypowiedź z moim listem z października 2014:
----------
Forwarded message ----------
From: Jacek Kotowski <>
Date: 2014-10-27 17:11 GMT+01:00
Subject: Re: Przej?cie dla pieszych przy ul. Umi?skiego 12
To: Rajski Ireneusz <IRajski@um.warszawa.pl>
Cc: Burmistrz Praga Południe <tkucharski@pragapld.waw.pl>, urzad <urzad@pragapld.waw.pl>, sp312@edu.um.warszawa.pl, komenda@strazmiejska.waw.pl, awojcik@pragapld.waw.pl
From: Jacek Kotowski <>
Date: 2014-10-27 17:11 GMT+01:00
Subject: Re: Przej?cie dla pieszych przy ul. Umi?skiego 12
To: Rajski Ireneusz <IRajski@um.warszawa.pl>
Cc: Burmistrz Praga Południe <tkucharski@pragapld.waw.pl>, urzad <urzad@pragapld.waw.pl>, sp312@edu.um.warszawa.pl, komenda@strazmiejska.waw.pl, awojcik@pragapld.waw.pl
Szanowny Panie,
Dziękuję za
informację.
--badania
zarządu dróg---
Pismo dotyczy
przejścia przez drogę dwupasmową. Poprzednie badanie, którego fragment
otrzymałem od Państwa informuje (zawarte w nich liczby, nie wnioski), że co 6-7
kierowca przekracza znacznie (powyżej 67km/h) prędkość. Kiedy
zostało przeprowadzone nowe badanie przez Zarząd Dróg? Jaka jest jego treść.
Jaką metodologię pomiaru zastosowano?
Wspomniany przez Pana w piśmie "Pan Stopek" codziennie (dosłownie!) ryzykuje życie przeprowadzając dzieci przez to przejście. Wspomina Pan w piśmie że kierowcy zatrzymują się widząc przechodniów. Z racji tego, że droga jest dwupasmowa, inni kierowcy często usiłują wymijać tych, którzy zwolnili, by przepuścić pieszego. To, że nie dochodzi tam do wypadków wiąże się z dużym poczuciem zagrożenia i nieufnością przechodzących. Kierowcy traktują tę drogę rano jak drogę szybkiego ruchu, rozmawiają przez telefon spiesząc się do pracy. Dla postronnego obserwatora jest to przejście bardzo niebezpieczne. Chętnie umówię się z Panem na wizję lokalną, by mógł pan stwierdzić, jak jest naprawdę.
Wspomniany przez Pana w piśmie "Pan Stopek" codziennie (dosłownie!) ryzykuje życie przeprowadzając dzieci przez to przejście. Wspomina Pan w piśmie że kierowcy zatrzymują się widząc przechodniów. Z racji tego, że droga jest dwupasmowa, inni kierowcy często usiłują wymijać tych, którzy zwolnili, by przepuścić pieszego. To, że nie dochodzi tam do wypadków wiąże się z dużym poczuciem zagrożenia i nieufnością przechodzących. Kierowcy traktują tę drogę rano jak drogę szybkiego ruchu, rozmawiają przez telefon spiesząc się do pracy. Dla postronnego obserwatora jest to przejście bardzo niebezpieczne. Chętnie umówię się z Panem na wizję lokalną, by mógł pan stwierdzić, jak jest naprawdę.
Nie przyjmuję
do wiadomości, że plany inwestycyjne są bardzo napięte. Nie będę wchodzić w
szczegóły polityczne finansowania przez miasto wątpliwych tych czy innych
instalacji artystycznych, dla mnie są one oczywistą manifestacją, że miasto
wydaje chętnie pieniądze podatników na wywoływanie i kreowanie
nierozstrzygalnych konfliktów ideowych a nie na bezpieczeństwo dzieci ...
Ponadto miasto w ostatnim czasie miało np. pieniądze na wybudowanie już drugiej
plenerowej siłowni przy jeziorku Balaton na Gocławiu i zapraszało do
rozdysponowywania tzw. budżetu partycypacyjnego. Świadczy to o dużej
rozrzutności miasta gdy istnieje konieczność wydatków alternatywnych.
Jeżeli stolicy
nie stać na zainstalowanie świateł na przejściu do szkoły w której uczy się
ponad 1000 dzieci, uważam że duże środki i finansowe (z naszych podatków) i
zasobów ludzkich angażowane są w takim razie niewłaściwie.
Zapewniam, że bezpośrednia obserwacja tych przejść o 8 rano spowoduje, że zwątpi Pan w rzetelność metodologii prowadzonych badań. ( Zapraszam na wizję lokalną i obserwację. Również jedynie bezpośrednia obserwacja w godzinach wieczornych może Panu przybliżyć sytuację wokół szkoły i na jej terenie. Od dłuższego już czasu nie widziałem żadnego patrolu ani prewencji Policji ani Straży Miejskiej a w pobliżu szkoły znajduje się przecież (ul Umińskiego) duży komisariat policyjny.
Proszę mi wybaczyć moje zdenerwowanie, wierzę, że jest Pan zaangażowany w działania i robi wszystko na co pozwalają Panu kompetencje, ale sprawa będzie załatwiona gdy Miasto Warszawa zapewni bezpieczeństwo dzieciom na odnośnych przejściach dla pieszych i w godzinach wieczornych wokół szkoły SP 312.
Pozdrawiam
serdecznie,
Jacek Kotowski
Szanowny
Panie Jacku,
w
załączeniu przesyłam pismo dot. budowy sygnalizacji świetlnej na przejściu dla
pieszych przy ul. Umińskiego 12. ZDM wpisze lokalizację do planu rozwoju na
kolejne lata.
Z
poważaniem
--
Ireneusz Rajski
Kierownik zespołu
URZĄD M.ST. WARSZAWY
Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego
Delegatura BBiZK - Praga Południe
No comments:
Post a Comment